MISZMASZ TWOJA GAZETA

PORTAL DLA DŁUŻNIKÓW, WIERZYCIELI, KOMORNIKÓW, SĘDZIÓW I PRAWNIKÓW
Dziś jest:  czwartek 28 marca 2024r.

PRZEGLĄD PRASY

  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar

ilustracja artykułu antyegzekucjaEksperci podkreślają, że polskie banki to obecnie prymusy innowacji w skali globalnej. Ale komfortowa sytuacja nie jest dana raz na zawsze. Rosnące znaczenie fintech sprawia, że rodzime instytucje muszą intensywnie śledzić coraz szybsze zmiany na rynku i odpowiednio reagować na potrzeby klientów. Najbardziej widoczne zmiany dotkną placówki bankowe, podkreśla twórca mBanku i były prezes BRE Banku Sławomir Lachowski.

 

– Mamy takie sformułowanie, które zrobiło karierę, nazywa się fintech. W istocie rzeczy to nic innego jak financial technology albo w tłumaczeniu na polski finansowa technologia – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Sławomir Lachowski. – W tym zakresie chodzi o wykorzystanie najnowocześniejszych zdobyczy technologii, żeby lepiej zaspokoić potrzeby klientów. Może ona i powinna być wykorzystywana przez banki, ale daje również szansę start-upom.

 

Ekspert wskazuje, że fintech w powszechnym pojęciu to są właśnie start-upy, podczas gdy w rzeczywistości ten trend obejmuje również zmiany, jakie zachodzą w bankowości.

 

– W tym zakresie śmiem twierdzić, że w bankowości nic nie będzie tak, jak było. Za kilka lat, tutaj nie podejmę się prorokować czy to będzie za 5, czy za 10, ale nie będziemy mieli 3/4 oddziałów. One są po prostu najzwyczajniej w świecie nie potrzebne po to, aby stworzyć model biznesowy w bankowości, w szczególności tej, która obsługuje klientów indywidualnych – ocenia Lachowski.

 

Jak wynika z badania GFT Digital Banking Expert Survey, jedynie 5 proc. banków przewiduje, że w przyszłości oddziały całkowicie znikną. Jednak pozostawienie oddziałów w takiej formie jak obecnie przewiduje jedynie 19 proc. instytucji. Wśród pozostałych respondentów większość przyznaje, że funkcjonalność placówek ulegnie zmianie. Badanie stwierdza jednoznacznie, że gracze rynkowi będą je modyfikować przy wykorzystaniu nowych technologii.

 

– Taka bankowość, która jest wygodna, która jest przejrzysta, która daje najlepsze produkty i niezwykłe, pozytywne doświadczenie klientów, nie wymaga dzisiaj oddziału. Wygoda to możliwość korzystania z bankowości i realizowania transakcji w dowolnym miejscu, w dowolnym momencie, a oddziały są otwarte tylko w odpowiednim czasie i zlokalizowane w odpowiednim miejscu – stwierdza ekspert.

 

Raport GFT Digital Banking Expert Survey dodaje, że cyfryzacja części prostszych procesów oznacza, że obsługa oddziału będzie mogła się skupić na usługach doradczych. Wyniki ankiety potwierdzają, że nie ma uniwersalnej strategii dla wszystkich instytucji finansowych. Banki muszą dostosować kształt placówek do swoich celów biznesowych i potrzeb klientów.

 

– Doradztwo, które mówi się, że może być wykonywane w oddziałach przez ludzi, może być wykonywane zdalnie. Znów, na zawołanie, w odpowiednim momencie, wtedy, kiedy tego naprawdę potrzebuję i mogę się skontaktować z najlepszym, a nie z tym, który jest w konkretnym oddziale doradcą. W bankowości nic nie będzie tak, jak było, a to jest efekt zmian technologicznych – ocenia Lachowski.

 

Badanie Deloitte z połowy bieżącego roku wskazuje, że choć oddział pozostaje kluczowym kanałem dla polskich klientów banków, to są oni gotowi do stopniowej migracji do kanałów zdalnych. Mimo to potrzeba bezpośredniego kontaktu z pracownikiem banku jest powszechna i firma konsultingowa wnioskuje, że migracja do kanałów zdalnych powinna być inspirowana i wspierana przez banki. Z kolei analiza GFT dotycząca działań banków związanych z dostosowaniem placówek bankowych do zmieniających się realiów technologicznych wyróżnia dwa typy strategii. Pierwsza z nich zakłada przesunięcie większej części komunikacji z klientem online i pomocniczą rolę oddziałów. Drugie podejście, stosowane przez większość tradycyjnych banków, ma charakter ewolucyjny, polegający na równoległym rozwoju zarówno kanałów tradycyjnych, jak i cyfrowych.

 

– Polski sektor bankowy reprezentuje pod względem technologicznym najwyższy poziom światowy. Najważniejsze jest jednak ti, żeby to nie uśpiło czujności prezesów jak i szefów technologii. Ponieważ to, co widzimy obecnie, to zmiany technologiczne, które odbywają się w zawrotnym tempie – uprzedza Lachowski. – Tempo w zasadzie wykładnicze powoduje, że jutro będzie zupełnie inaczej i dlatego najważniejsze jest, żeby zachować czujność i pokorę przed wyzwaniami przyszłości i nie osiąść na laurach.

 

Badania The Forrester Research wskazują jednoznacznie, że polska bankowość elektroniczna jest liderem w skali całej Europy. Faktem, że polski sektor bankowy kreuje obecnie globalną innowacyjność w branży finansowej zainteresował również m.in. prestiżowy periodyk „American Banker”, który opisał zjawisko inspirowania się nowoczesnymi usługami polskich banków przez instytucje ze Stanów Zjednoczonych.

 

 

 

Źródło: Newseria

 

miszmasz-menu-module

NA SKRÓTY