MISZMASZ TWOJA GAZETA

PORTAL DLA DŁUŻNIKÓW, WIERZYCIELI, KOMORNIKÓW, SĘDZIÓW I PRAWNIKÓW
Dziś jest:  czwartek 28 marca 2024r.

PRZEGLĄD PRASY

  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar

ms odpowiedz-na-publik-prasowa-mNa stronie internetowej Ministerstwa Sprawiedliwości ukazało się sprostowanie do publikacji w jednej z gazet. Prof. Jerzy Pisuliński, zastępca przewodniczącego Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Cywilnego poruszył w nim bardzo ciekawy temat przedawnienia roszczeń. Komisja Kodyfikacyjna chce bowiem powrotu przepisów kodeksu cywilnego sprzed 1 października 1990r.

 

Profesor napisał między innymi:

W ramach prowadzonych prac nad projektem nowego kodeksu cywilnego Komisja Kodyfikacyjna przygotowała również propozycje zmiany przepisów o przedawnieniu roszczeń. Komisja Kodyfikacyjna proponuje w nim powrót do konstrukcji obowiązującej w przepisach kodeksu cywilnego przed 1 października 1990 r., zgodnie z którą upływ terminu przedawnienia był uwzględniany przez sąd z urzędu (art. 117 par. 3 zd. 1 k.c. w pierwotnym brzmieniu). Komisja Kodyfikacyjna uznała bowiem, że żadne z celów instytucji przedawnienia nie uzasadniają uwzględniania upływu terminu przedawnienia jedynie na zarzut dłużnika, który - jeśli nie chce się bronić zarzutem przedawnienia - może się zawsze zrzec korzystania z tego zarzutu. Oczywiście uwzględnienie przez sąd przedawnienia z urzędu zależeć będzie od tego, czy jego upływ znajduje uzasadnienie w stanie faktycznym sprawy i nie zwalnia stron z inicjatywy dowodowej. Ułatwieniem dla sądu miałby być inny przepis, który przewiduje, że co do zasady termin przedawnienia kończyłby się z upływem ostatniego dnia roku kalendarzowego.

Gdyby ten zapis powrócił, to część firm windykacyjnych może się już zwijać. A tak na marginesie: po co, i dla kogo usunięto ten zapis - życie pokazało aż dobitnie.

JW

 

miszmasz-menu-module

NA SKRÓTY