Polskie banki oprocentowują kredyty przy koncie na poziomie od 10 do 16 proc., czyli blisko maksymalnego dozwolonego pułapu. Do tego dochodzą opłaty i prowizje, dlatego rzeczywisty koszt kredytu jest wyższy. A debety są u nas jedne z najdroższych w Unii. Interwencja państwa jest konieczna, by maksymalizacja zysków nie odbywała się kosztem obywatela.
Źródło wiadomości: http://serwisy.gazetaprawna.pl/finanse-osobiste/artykuly/790593,koszty-kredytow-oplaty-prowizje-w-polsce-banki-zarabiaja-jak-w-kolonii.html