Posłowie i urzędnicy duszą gospodarkę, co powoduje gigantyczne straty we wpływach podatkowych - ogłosił Związek Przedsiębiorców i Pracodawców. I na poparcie swojej tezy przedstawił dziesiątki wyliczeń. W sumie straty "wygenerowane" przez złą politykę wyceniają na 20 mld zł.
Spadają wpływy z akcyzy tytoniowej i alkoholowej, gwałtownie rozszerza się szara strefa.
- W tytoniu to już 25 proc. rynku, w alkoholu trwa szacowanie, ale straty też są ogromne - mówi "Wyborczej" Cezary Kaźmierczak, szef ZPP. - Co gorsza, te straty są nieodwracalne, bo te towary bez akcyzy, bez VAT już sprzedano.