Dwaj policjanci z Warszawy i Pomorza zastraszali i pomagali w porwaniu biznesmena z Rzeszowa - ustaliła rzeszowska prokutura. Mężczyzna miał zostać uprowadzny na zlecenie dwóch podkarpackich przedsiębiorców. Zarzuty w sprawie usłyszało w sumie osiem osób.
Jak poinformował w czwartek dziennikarzy zastępca szefa rzeszowskiej prokuratury Łukasz Harpula, uprowadzony przedsiębiorca (prokuratura ze względu na jego dobro nie podaje jego personaliów) był najpierw psychiczne zastraszany przez porywaczy, a później przewieziony do notariusza, aby podpisał różne dokumenty.
Źródło: www.tvn24.pl/biznesmen-porwany-za-dlugi-w-sprawe-zamieszani-policjanci