Radosław Turlejski nie miał żadnych długów. Komornik zabrał mu auto i je sprzedał. Samochód warty 25 tys. zł poszedł za 3,2 tys. zł. Sprawę prowadził ten sam asesor, który zlicytował ciągnik rolnika spod Mławy.
Radosław Turlejski jest przedsiębiorcą z Kamieńska. Jego firma zajmuje się dostarczaniem internetu. Rok temu kupił samochód. Toyota yaris potrzebna była pracownikom. Czasem korzystał z niej sam przedsiębiorca. Auto pożyczał też byłemu wspólnikowi.
Źródło: http://wyborcza.pl/1,75248,17297441,Kolejna_ofiara_komornika__Sprzedal_auto_niewinnego.html