Artur Toronowski, jeden z najbogatszych polskich przedsiębiorców, rozwijał swoją biznesową karierę już w PRL. Z dokumentów zgromadzonych w IPN wynika, że w latach 80. obecny milioner zajmował się nielegalnym handlem, a swój proceder mógł uprawiać dzięki protekcji ojca – dyrektora i członka PZPR
„Działamy jako grupa. Nasz sukces oparty jest na wartościach rodzinnych, współpracy i wieloletnim doświadczeniu. Naszą siłą jest wielkość, międzynarodowy zasięg oraz ludzie, których praca, zaangażowanie i potencjał przekłada się na innowacyjny rozwój firmy każdego dnia” – tak reklamuje się dziś Citronex Group. Firma założona przez Artura Toronowskiego kontroluje obecnie zdecydowaną większość rynku bananów w Polsce.
Biznesmen ze Zgorzelca znajduje się na liście 100 najbogatszych Polaków magazynu „Forbes”. Majątek Toronowskiego i jego rodziny szacowany jest na kilkaset milionów złotych, ale osoba przedsiębiorcy budzi w jego mieście spore kontrowersje.
Źródło i więcej:
http://niezalezna.pl/79861-berlinskie-interesy-bananowego-milionera-tak-zaczynal-jeden-z-najbogatszych-polakow