MISZMASZ TWOJA GAZETA

PORTAL DLA DŁUŻNIKÓW, WIERZYCIELI, KOMORNIKÓW, SĘDZIÓW I PRAWNIKÓW
Dziś jest:  piątek  29 marca 2024r.

PRZEGLĄD PRASY

  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar

ARCHIWUM PRZEGLĄDU

Sama idea powojennej integracji europejskiej miała w założeniu niedopuszczenie do nawrotu niebezpiecznego dla całego kontynentu niemieckiego ekspansjonizmu. Tymczasem nieprzerwany rozwój tamtejszej gospodarki, w połączeniu z nabraną przez Berlin polityczną wagą uczynił z Niemiec nowego hegemona, tym razem UE

 

Idea wielowymiarowej integracji regionalnej zawsze pociągała polskich polityków. Perspektywa wielostronnego bezpieczeństwa i podmiotowości prawnomiędzynarodowej, to w przypadku Polski i Europy Środkowej pokusa, obok której trudno przejść obojętnie. Mamy jednak XXI w. i o wartości podobnych inicjatyw decyduje opłacalność ekonomiczna dla potencjalnych uczestników, a więc bilans strat i zysków wynikających z ewentualnego akcesu. Czy z gospodarczego punktu widzenia Międzymorze jest obietnicą trwałego wzrostu, czy pułapką bez dalszego ciągu?

 

Międzymorze Unii

Trudno zaczynać jakąkolwiek analizę bez elementarnego wyjaśnienia, o co chodzi. Koncepcja zjednoczonej Europy Środkowej i Wschodniej ma długą historię i w procesie eksperymentów praktycznych przebierała różne formy. Międzymorze po raz pierwszy ujrzało światło dzienne pod dynastycznymi rządami Jagiellonów, którzy w XV i XVI w. panowali nad Królestwem Polskim, Wielkim Księstwem Litewskim, Czechami i Węgrami.

 

 

Źródło i więcej:

http://gf24.pl/wydarzenia/polityka/item/200-miedzymorze-gospodarcza-pulapka

 

 

ARCHIWUM PRZEGLĄDU

 

miszmasz-menu-module

NA SKRÓTY